Canon 60D;
Sigma 610 DG-ST + dyfuzor;
Opcjonalnie - pierścienie pośrednie (65mm);
Bez stackowania.
Filmy w jakości HD & Full HD
Skala makro od 1:3 do ok. 4:1 (pierwsze zdjęcie jest w skali 1:1, światło z gorącej stopki i lekki przepał na oku - to były moje początki jeszcze ;)).
Kilka zdjęć, gdzie skala odwzorowania jest większa niż ok 2:1 zrobiłem przy pomocy obiektywu Exakta 24mm f/2.8 (zamocowany odwrotnie, z jednym lub dwoma pierścieniami pośrednimi) dla porównania skali makro jaką można uzyskać.
Odwrócony obiektyw i pierścienie pośrednie dają duże powiększenie, ale mała GO sprawia, że ciężko jest zrobić dobre zdjęcie. Z kolei 60tka i pierścienie pośrednie pozwalają na zrobienie ciekawych zdjęć i jest łatwiej złapać w głębi ostrości dany obiekt (przysłona od f/11-f/16 powinna na to pozwolić). Bez pierścieni i w maks. skali na jaką pozwala 60tka, optymalna wartość przysłony to f/8-f/14)
Przysłona - f/6.3; szybkość migawki - 1/200; iso 800
Fantastyczne zdjęcia. Gratulacje! Ja zamierzam kupić http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-meike-ext-do-canon-eos-wawa-i2556574155.html MeiKe - pierścienie pośrednie ZOOM 46-68mm z mocowaniem do lustrzanki canona. Mam też pierścień odwrotnego mocowania 58/58 i ciekawy jestem efektów po podłączeniu tego ustrojstwa z moim obiektywem Canon 50mm, 1.4. Może masz jakieś doświadczenia? :) Pozdrawiam bbi
Witam, dzięki za odwiedziny i za komentarz :) Ja kombinowałem z trzema pierścieniami i 50tką Carl Zeiss Tessar f/2.8 (tak samo mój kumpel z Takumarem 50tką 1.4) - makro, to wtedy jakieś 1,5:1, więc jest spoko - głowy małych ważek można już fotografować. Natomiast jak go odwrócisz, to wydaje mi się, że będzie spora winieta, a z dobrą GO będą większe problemy. Te pierścienie co zamierzasz kupić, to dobry pomysł; 50tka 1.4 ładnie ostrzy już 2.8, więc myślę, że będzie dobrze. Życzę powodzenia :)
Dzięki piękne. Moje pierwsze makro (dwa obiektywy 18-55+pierścień+odwrotnie 50mm 1.4) z ręki bez lampy - szału nie ma, ale idziem dalej ;) https://picasaweb.google.com/109113071099819428714/Robale#
Mógłbyś opisać szczegółowo sposób mocowania lampy? Ja na razie zafundowałem sobie pierścieniową LED, ale światło z niej to nie to samo co porządny błysk. Z kolei normalne mocowanie lampy w gorącej stopce nie pozwala jej tak skierować na robala, jak Tobie się to udało.
Kupiłem 1,5m kabel ttl (dzięki któremu lampę można stawiać, czy kierować z każdej strony) dyfuzor (mocuję jeszcze kawałek kartonu, by dyfuzor był bliżej danego obiektu, co widać na pierwszym zdjęciu). To z reguły wystarcza, czasem jeszcze kombinuję tak, by lampa była oparta o pierścienie pośrednie. Wtedy kładę na nie dwie paczki chusteczek higienicznych, na to lampę i całość owijam taśmą lub sznurkiem (w zależności od pogody, bo jak jest ciepło, to taśma egzaminu nie zdaje ;)) Przy makro w skali 2:1 i większej dyfuzor musi być bardzo blisko danego obiektu (ok 2-4cm), by nie było przepaleń. W zwykłym makro (od 1:1 do 1:4) nie stosuję lampy, wolę naturalne światło.
Mnie również, jak kolegę zaciekawiło to mocowanie. Chodzi mi dokładnie nie o kabel ale o tą głowicę (?), do której masz bezpośrednio włożoną lampę i dzięki której całą lampę można przechylić do przodu. Możesz powiedzieć dokładnie co to jest, jak się nazywa i gdzie mozna takie coś dostać ? Baaardzo by mi się takie coś przydało. Jeśli masz chwilkę to może być bezpośrednio na maila: epeeya@gazeta.pl Będę bardzo wdzięczna :) Pozdrawiam.
Dzięki za wyjaśnienia. Zaciekawiła mnie ta głowica, którą mocujesz na gorącą stopkę pod lampę. To jakieś ustrojstwo z kulą? Możesz podać oznaczenie? Nie wiem tylko, czy wszystkie stopki są takie same i czy to, co Ty masz do Canona, będzie pasować u mnie. Mam Sony A77 i może tu byłoby coś innego potrzebne. I jeszcze z innej beczki (zaznaczę tylko, że jestem żółtodziobem w makro, stąd pytanie może wydać Ci się naiwne): Jak prawidłowo pracować z odwróconym obiektywem? Sprawiłem sobie pierścień odwrotnego mocowania i nakręciłem 50tkę Sony 1,4 i... ciemność. Nijak nie wiem, jak ustawić pełną dziurę po zdjęciu obiektywu z aparatu. Przysłona automatycznie zamyka się i musiałbym chyba cały czas trzymać ten "dzyndzel" palcem. Ale w taki sposób uszkodzę napęd zanim jeszcze dopadnę pierwszego robaka. A może potrzebny jest jakiś manual, np. jakiś Rokkor?
Na wstępie chciałem Tobie pogratulować zdjęć makro, są nieziemskie. Piszę do Ciebie właśnie w ich sprawie, jeżeli chodzi o stronę techniczną i będę bardzo wdzięczny, jak poświęcisz mi kilka minut ;) Obecnie jestem posiadaczem C 60mm 2.8 macro i 30d, a za miesiąc będzie 50d. Mógłbyś polecić jakieś fajne pierścienie pośrednie, które będą fajnie współpracowały z 60-tką? Prosiłbym Ciebie jeszcze o odpowiedź na poniższe pytania: 1. Czy zastosowanie pierścieni spowoduje automatyczne zwiększenie maksymalnej przysłony o kilka wartości?? 2. Jaki odsetek zdjęć, które umieściłeś na tej stronie jest zrobionych na manualu? Przyznam się szczerze, że przeraża mnie ostrość tych fotek, trzeba by było znaleźć dla nich inne określenie, ponieważ żyleta, to mało powiedziane.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.
Dzięki za pozytywna opinię, staram się jak mogę, by zdjęcia były ostre i w miarę ciekawe, choć z taką lufą 150-180mm można by było osiągnąć znacznie lepsze efekty jeśli chodzi o tło. Co do ostrości, to 60tka jest jednym z najostrzejszych szkieł Canona jeśli chodzi o wersje non-L, więc efekty są widoczne (także na filmikach). Minimalnie lepsze są 100tki, choć to także kwestia z jakim body ich się używa. Co do pierścieni - ja kupiłem pierścienie delta (kosztowały jakieś niecałe 300zł). Mają one przeniesienie automatyki, choć ja tego w ogóle nie używam, bo po ich podpięciu jest ciemno i AF jest zbyt wolny. Same pierścienie zabierają światło, jak podepniesz wszystkie trzy, to musisz domykać przysłonę do min f/11, a max na f/14 i doświetlać lampą, bo inaczej nici ze zdjęcia. Z jednym pierścieniem już nie trzeba się tak męczyć ;) Jak podepniesz jeden - 13mm lub 21mm,to myślę, że na f/8 można coś tam zrobić bez lampy przy dobrej pogodzie. http://jabbafoto.pl/opis/431259/pierscienie-posrednie-makro-auto-do-canon-z-przeniesieniem-automatyki.html - to są te, które kupiłem.
39 yr old Account Coordinator Abdul Hurn, hailing from Mount Albert enjoys watching movies like I Am Love (Io sono l'amore) and Creative writing. Took a trip to Gusuku Sites and Related Properties of the Kingdom of Ryukyu and drives a Ferrari 250 LM. wiecej informacji
Komentarze (może dodać je każdy) - porady, konstruktywna krytyka mile widziane ;]
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia. Gratulacje! Ja zamierzam kupić http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-meike-ext-do-canon-eos-wawa-i2556574155.html MeiKe - pierścienie pośrednie ZOOM 46-68mm
OdpowiedzUsuńz mocowaniem do lustrzanki canona. Mam też pierścień odwrotnego mocowania 58/58 i ciekawy jestem efektów po podłączeniu tego ustrojstwa z moim obiektywem Canon 50mm, 1.4. Może masz jakieś doświadczenia? :)
Pozdrawiam
bbi
Witam, dzięki za odwiedziny i za komentarz :)
UsuńJa kombinowałem z trzema pierścieniami i 50tką Carl Zeiss Tessar f/2.8 (tak samo mój kumpel z Takumarem 50tką 1.4) - makro, to wtedy jakieś 1,5:1, więc jest spoko - głowy małych ważek można już fotografować. Natomiast jak go odwrócisz, to wydaje mi się, że będzie spora winieta, a z dobrą GO będą większe problemy.
Te pierścienie co zamierzasz kupić, to dobry pomysł; 50tka 1.4 ładnie ostrzy już 2.8, więc myślę, że będzie dobrze.
Życzę powodzenia :)
Dzięki piękne. Moje pierwsze makro (dwa obiektywy 18-55+pierścień+odwrotnie 50mm 1.4) z ręki bez lampy - szału nie ma, ale idziem dalej ;) https://picasaweb.google.com/109113071099819428714/Robale#
UsuńMógłbyś opisać szczegółowo sposób mocowania lampy? Ja na razie zafundowałem sobie pierścieniową LED, ale światło z niej to nie to samo co porządny błysk. Z kolei normalne mocowanie lampy w gorącej stopce nie pozwala jej tak skierować na robala, jak Tobie się to udało.
OdpowiedzUsuńKupiłem 1,5m kabel ttl (dzięki któremu lampę można stawiać, czy kierować z każdej strony) dyfuzor (mocuję jeszcze kawałek kartonu, by dyfuzor był bliżej danego obiektu, co widać na pierwszym zdjęciu). To z reguły wystarcza, czasem jeszcze kombinuję tak, by lampa była oparta o pierścienie pośrednie. Wtedy kładę na nie dwie paczki chusteczek higienicznych, na to lampę i całość owijam taśmą lub sznurkiem (w zależności od pogody, bo jak jest ciepło, to taśma egzaminu nie zdaje ;)) Przy makro w skali 2:1 i większej dyfuzor musi być bardzo blisko danego obiektu (ok 2-4cm), by nie było przepaleń. W zwykłym makro (od 1:1 do 1:4) nie stosuję lampy, wolę naturalne światło.
UsuńMnie również, jak kolegę zaciekawiło to mocowanie. Chodzi mi dokładnie nie o kabel ale o tą głowicę (?), do której masz bezpośrednio włożoną lampę i dzięki której całą lampę można przechylić do przodu.
UsuńMożesz powiedzieć dokładnie co to jest, jak się nazywa i gdzie mozna takie coś dostać ?
Baaardzo by mi się takie coś przydało.
Jeśli masz chwilkę to może być bezpośrednio na maila: epeeya@gazeta.pl
Będę bardzo wdzięczna :)
Pozdrawiam.
Nie kupowałem żadnej głowicy - to kabel ettl (w odpowiedzi do Pomi zabrakło litery "e") ma coś takiego :)
UsuńPozdrawiam.
Dzięki za wyjaśnienia. Zaciekawiła mnie ta głowica, którą mocujesz na gorącą stopkę pod lampę. To jakieś ustrojstwo z kulą? Możesz podać oznaczenie? Nie wiem tylko, czy wszystkie stopki są takie same i czy to, co Ty masz do Canona, będzie pasować u mnie. Mam Sony A77 i może tu byłoby coś innego potrzebne. I jeszcze z innej beczki (zaznaczę tylko, że jestem żółtodziobem w makro, stąd pytanie może wydać Ci się naiwne): Jak prawidłowo pracować z odwróconym obiektywem? Sprawiłem sobie pierścień odwrotnego mocowania i nakręciłem 50tkę Sony 1,4 i... ciemność. Nijak nie wiem, jak ustawić pełną dziurę po zdjęciu obiektywu z aparatu. Przysłona automatycznie zamyka się i musiałbym chyba cały czas trzymać ten "dzyndzel" palcem. Ale w taki sposób uszkodzę napęd zanim jeszcze dopadnę pierwszego robaka. A może potrzebny jest jakiś manual, np. jakiś Rokkor?
OdpowiedzUsuńNa wstępie chciałem Tobie pogratulować zdjęć makro, są nieziemskie.
OdpowiedzUsuńPiszę do Ciebie właśnie w ich sprawie, jeżeli chodzi o stronę techniczną i będę bardzo wdzięczny, jak poświęcisz mi kilka minut ;)
Obecnie jestem posiadaczem C 60mm 2.8 macro i 30d, a za miesiąc będzie 50d.
Mógłbyś polecić jakieś fajne pierścienie pośrednie, które będą fajnie współpracowały z 60-tką?
Prosiłbym Ciebie jeszcze o odpowiedź na poniższe pytania:
1. Czy zastosowanie pierścieni spowoduje automatyczne zwiększenie maksymalnej przysłony o kilka wartości??
2. Jaki odsetek zdjęć, które umieściłeś na tej stronie jest zrobionych na manualu? Przyznam się szczerze, że przeraża mnie ostrość tych fotek, trzeba by było znaleźć dla nich inne określenie, ponieważ żyleta, to mało powiedziane.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.
Dzięki za pozytywna opinię, staram się jak mogę, by zdjęcia były ostre i w miarę ciekawe, choć z taką lufą 150-180mm można by było osiągnąć znacznie lepsze efekty jeśli chodzi o tło.
UsuńCo do ostrości, to 60tka jest jednym z najostrzejszych szkieł Canona jeśli chodzi o wersje non-L, więc efekty są widoczne (także na filmikach). Minimalnie lepsze są 100tki, choć to także kwestia z jakim body ich się używa.
Co do pierścieni - ja kupiłem pierścienie delta (kosztowały jakieś niecałe 300zł). Mają one przeniesienie automatyki, choć ja tego w ogóle nie używam, bo po ich podpięciu jest ciemno i AF jest zbyt wolny. Same pierścienie zabierają światło, jak podepniesz wszystkie trzy, to musisz domykać przysłonę do min f/11, a max na f/14 i doświetlać lampą, bo inaczej nici ze zdjęcia. Z jednym pierścieniem już nie trzeba się tak męczyć ;) Jak podepniesz jeden - 13mm lub 21mm,to myślę, że na f/8 można coś tam zrobić bez lampy przy dobrej pogodzie.
http://jabbafoto.pl/opis/431259/pierscienie-posrednie-makro-auto-do-canon-z-przeniesieniem-automatyki.html - to są te, które kupiłem.
Nie znam się ale piękne.A film na YT z mrówką i larwą mszycy wycofany???:(((((/14.07./
UsuńDzięki :)
UsuńZostał wgrany ponownie, umknął mi pewien szczegół, którego nie zauważyłem.
Przepiekne fotki makro,czystość wykonania dobre światło kadry przemyślane .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam.
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
39 yr old Account Coordinator Abdul Hurn, hailing from Mount Albert enjoys watching movies like I Am Love (Io sono l'amore) and Creative writing. Took a trip to Gusuku Sites and Related Properties of the Kingdom of Ryukyu and drives a Ferrari 250 LM. wiecej informacji
OdpowiedzUsuń