Internet z Netii mam od sierpnia 2011 roku. W lipcu zamówiłem usługę dzwoniąc na infolinię, po miesiącu miałem już Internet (przesyłany po łączach TP SA. obecnie Orange). Aktywacja kosztowała 150 zł, umowa na czas nieokreślony, router oraz umowa dostarczone zostały przez kuriera.
Mieszkam w małej miejscowości (do 20 tyś mieszkańców) w bloku. Wcześniej miałem Internet przesyłany drogą radiową (mieszkałem w domku jednorodzinnym bez stacjonarnego telefonu), za który płaciłem sporo - 85 zł za... 4Mb. Internet z Netii oferuje do 20Mb (download) oraz do 1,2Mb (upload). Oczywiście 20Mb, to nie 20 megabajtów, ale megabitów na sekundę (czyli 2 megabajty), gdzie 4Mb, to 400 kb/s.
Jak jest w rzeczywistości? Jest dobrze, wszystko działa bez najmniejszych problemów. Instalacja była łatwa, router jest w porządku. Tylko dwa razy zdarzyło się, że nie było Internetu, a trwało to kilka godzin. Miesięczna opłata za Internet po 3 miesiącach wraz z telefonem, to 109,80 zł (wcześniej było to promocyjne 25 zł za miesiąc). Do tego dochodzi możliwość korzystania w domu z Wi-Fi.
Test zrobiony 1 kwietnia, ale nie jest to prima aprillisowy żart ;) Taka prędkość jest niemal każdego dnia, czasami zdarzają się mniejsze prędkości, ale to jest rzadkość.
Jestem zadowolony z usług Netii. W mieście, w którym mieszkam nie ma zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o dostawcę (pozostaje jeszcze Orange, Vectra, Gawex Media oraz radiówka). W momencie, w którym decydowałem się na podpisanie umowy, konkurencja oferowała mniejsze prędkości i za podobną cenę, teraz widzę, że są podobne lub nawet lepsze, ale z tego co wiem, to z Internetem oferowanym przez wspomniane sieci kablowe są zawsze jakieś problemy, a o TP SA/Orange każdy już coś słyszał ;)
PS - ostatnio (po ponad roku użytkowania) miałem problemy ze ściągniętymi plikami w formacie *rar (te większe niż 100mb lub mające po kilka gigabajtów). Za każdym razem po ich ściągnięciu były uszkodzone (błąd crc przy wypakowywaniu). Myślałem, że to wina komputera lub systemu, jednak po sprawdzeniu wszystkiego okazało się, że to wina sieci. Dzwoniłem na infolinię i za pierwszym razem po zmianie kilku ustawień problem występował nadal, za drugim razem wszystko wróciło do normy, ale spadła trochę prędkość. Poproszono mnie jeszcze o zrobieniu testu programem WinMTR i przesłaniu pliku tekstowego z wynikiem do Netii. Napisałem jeszcze o moim problemie ze ściągniętymi plikami. Następnego dnia otrzymałem odpowiedź i póki co jest ok.
Tu kolejny wynik testu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz